Cykl obrazów 'reKreacje'
Cykl 10-ciu obrazów o wymiarach 70 cm/100 cm wykonanych techniką akrylową.
Rok powstania 2005
Cykl obrazów pt. „reKREACJE” namalowałam w oparciu o moje fotografie powstałe w czasie pobytu na stażu stypendialnym w Maryland Institute College of Art w Baltimore. Fotografowana przeze mnie architektura stanowiła jedynie pretekst, była środkiem służącym do tworzenia kompozycji. Nie starałam się rejestrować jej ani ukazywać w sposób obiektywny, ale przy pomocy architektury i w oparciu o nią kreowałam własne obrazy. Szukałam innego niż konwencjonalne spojrzenia na nią, w wyniku czego powstały obrazy będące nie informacyjnym opisem, lecz kompozycją zestawionych ze sobą kolorów, linii, płaszczyzn, powierzchni oraz faktur. Korzystając z owych zdjęć przy malowaniu obrazów nie starałam się odwzorowywać ich w sposób dosłowny, realistyczny, ale korzystając z możliwości jakie daje warsztat malarski, traktować je jako źródło inspiracji i tworzyć jedynie w oparciu o nie. Muszę się przyznać, że wcześniej czułam jakiś wewnętrzny opór względem malowania przy użyciu fotografii. Kojarzyło mi się to z mało twórczym działaniem, raczej mechanicznym odwzorowywaniem tego, co na zdjęciu. Malarstwo kojarzyło mi się wyłącznie z ekspresyjnymi pociągnięciami pędzla, wręcz amokiem twórczym, mniej natomiast z miarami, prostymi liniami i precyzją. Powiem wprost, że do malowania w oparciu o moje zdjęcia namówił mnie promotor, prof. Andrzej Bednarczyk. Pierwotnie nie byłam z tego do końca zadowolona, gdyż jak wspomniałam kłóciło się to z moją wizją malarstwa. Na samym początku zdecydowałam, że nie będę miała na celu realistycznego odtworzenia na płótnie swoich zdjęć. Pierwszy obraz jednakże znacząco odbiega swoją stylistyką od kolejnych. Tutaj jeszcze nie miałam na tyle odwagi, aby np. oderwać się od kolorystyki widocznej na fotografii. Formy przedmiotów i iluzja przestrzeni także pozostały zachowane. W kolejnych obrazach widać natomiast, że oparłam się jedynie na kompozycji zdjęcia, a dalej pracowałam już w oderwaniu od fotografii, pracując nad jakością malarską. Ostatnim etapem mojego, można powiedzieć „rozwoju”, który miał miejsce w czasie realizacji tego projektu było uabstrakcyjnienie form widocznych na obrazach fotograficznych. Ten też właśnie dał mi najwięcej satysfakcji i myślę, że w owym kierunku będą zmierzały moje kolejne działania malarskie.